Jeżeli ciebie też złości konieczność mozolnego wyszukiwania informacji o malowaniu i oznakowaniu samolotu, którego model chcesz wykonać, prawdopodobnie powinieneś zajrzeć do tej książki. Jeżeli polskie lotnictwo leży ci na sercu, to powinieneś ją mieć. Brzmi jak reklama? Zobacz w recenzji książki i dowiedz się dlaczego tak uważam.
Mam takie skrzywienie modelarskie, że jak patrzę na nowy model jakiegoś producenta, to w myślach sobie odpowiadam na pytanie – był w polskich barwach czy nie. Nie jest to czynnik decydujący o zakupie modelu, ale leży gdzieś we wnętrzu i nie puszcza. No dobrze, dlaczego ta książka?
Wcześniejsze pozycje o malowaniu polskich samolotów
Odpowiedź na pytanie przedstawię powołując się najpierw na klasyczną pozycję, „Polski Samolot i Barwa” Tadeusza Królikiewicza. Bardzo dobra pozycja w momencie jej wydania (niedawno była wznowiona), mam jej drugie wydanie a 1990 roku. To opowieść o historii malowania i oznakowania polskiego lotnictwa. Zakres materiału (lata 1918-1988) nie pozwala na rozgryzienie kompletnego malowania danego samolotu, daje jednak pojęcie o zasadach jakie były stosowane.
Inną wartościową pozycją, zawierającą bardzo szczegółowo wymienione zasady malowania i oznakowania było „Godło i Barwa w Lotnictwie Polskim 1939-1945”, BSP42 Tomasza J. Kowalskiego. Obydwie wymienione pozycje traciły ze względu na słaby poziom druku, zwłaszcza zdjęć. Dawały jednak wiedzę pozwalającą na samodzielna interpretację zdjęć i „kolorków” z innych publikacji. Ciągle brakowało dokładnego rozgryzienia malowań poszczególnych samolotów.
Zakres tematów książki Polish Fighters Colors 1939-1947
Pierwsza część „Polish Fighters Colors 1939-1947” jest dziełem uznanych ekspertów od poszczególnych samolotów używanych w polskim lotnictwie. Poza podziałem na okresy historyczne, książka została podzielona na rozdziały poświęcone poszczególnym wersjom samolotów używanych przez lotnictwo polskie. Przykładem dokładnego potraktowania tematu jest osobny rozdział o Hurricane Mk IV, maszynie używanej treningowo przez jeden dywizjon przez jakieś dwa miesiące! Malowania samolotu były do niedawna kompletnie nieznane. Dla tej wersji zrekonstruowano nawet profil maszyny z angielskiej jednostki, na której latał polski pilot.
Sam podział na okresy historyczne oczywiście zawiera przegląd organizacji jednostek, typów samolotów i zasad malowania i oznakowania. Począwszy od samolotów przedwojennych, od PWS-10, przez pierwszą fazę wojny aż do Spitfire V.
Wiele z informacji zawartych w tym dziele było już publikowanych w książkach i prasie historycznej, nie zostały one jednak zebrane w jednym tomie i uzupełnione najnowszymi odkryciami historyków.
Rekonstrukcja malowania i oznakowania polskiego samolotu
W tym podziale na typy samolotów znajdziesz wszystkie ekscytujące modelarza akcenty, od liczby sztuk danej wersji, przez numery seryjne, litery kodowe, warianty kamuflażu i oznaczeń. Oczywiście nie znajdziesz historii każdej maszyny, ale rekonstrukcje malowania i oznakowania tych najlepiej udokumentowanych. Czyli to co pokazano na temat danej maszyny, to dzisiejszy stan wiedzy specjalistów, a nie domorosłych entuzjastów po lekturze in Action. Obok samolotów będących na stanie polskich jednostek lotniczych na zachodzie uwzględniono wiele maszyn z jednostek bojowych i treningowych RAF, na których latali polscy piloci. Sylwetki kolorowe są opatrzone komentarzem na temat historii samolotu, odcieni kolorów i innymi istotnymi dla modelarza uwagami.
Wiele z informacji zawartych w tej książce było już publikowanych w kawałkach w czasopismach i innych publikacjach. Pierwszy raz zostały zebrane i zredagowane w jedną całość.
Unikalna wartość „Polish Fighters Colors 1939-1947”
Absolutnie unikalną wartość ksiązki stanowi próba zdobycia „Świętego Graala” malowania i oznakowania przedwojennych samolotów lotnictwa polskiego. W specjalnym rozdziale omówieni są dostawcy farb którymi malowano samoloty: Nobiles z Włocławka i PORSA z Radomia. Zaproponowane są konkretne odcienie zależnie od okresu i dostawcy. Autorzy proponują odpowiedniki wg katalogu Nobiles i standardu CMYK. Rekonstrukcje malowania samolotów PWS-10, PZL P.7a, P.11a i P.11c są przedstawione z uwzględnieniem trzech odcieni przedwojennego koloru Khaki. Rozwinięcie tematu, i mam nadzieję odpowiedniki Federal Standard i RAL są zapowiedziane w drugim tomie opracowania.
Chcesz wiedzieć, które to kolory polskiego lotnictwa 1939? Kup Teraz na stronie wydawcy!
Czego zabrakło w „Polish Fighters Colors 1939-1947”?
Słaba strona tej pozycji jest wydanie tylko w języku angielskim. Rozumiem ograniczenia „głębokości rynku”, ale być może byłby to dobry krok w kierunku polskiego czytelnika? Na pocieszenie przywołuje fakt, że znajomość języka lenglidź jest teraz dosyć powszechna wśród modelarzy.
Z samolotów zabrakło mi opracowania malowania jednego ze 100 egzemplarzy Spitfire Vc w polskich barwach, ale to tylko takie moje narzekanie…
Dane bibliograficzne
Polish Fighter Colours 1939-1947 vol. 1
- Autorzy: Bartłomiej Belcarz, Robert Gretzyngier, Tomasz J. Kopański, Wojtek Matusiak, Wojciech Zmyślony, Marek Rogusz
- Ilustratorzy: Robert Grudzień, Artur Juszczak, Robert Gretzyngier, Karolina Hołda, Teodor L. Moroşanu
- Wydawnictwo: MMPBooks
- ISBN: 978-83-63678-62-3
- Liczba stron 280
- Oprawa twarda
- Format A4
- Rok wydania 2016
- Język angielski
Spis Treści
- Introduction, Wojtek Matusiak
- Organisation of the Polish day fighter aviation until 1939, Marek Rogusz
- Camouflage of fighter aircraft in the Polish Air Force in 1939, Marek Rogusz
- PWS-10, Tomasz J. Kopański/Karolina Hołda
- PZL P.7a, Tomasz J. Kopański/Artur Juszczak
- PZL P.11a & PZL P.11c, Tomasz J. Kopański/Artur Juszczak
- Organisation of the Polish fighter units alongside l’Arme de l’Air Bartłomiej Belcarz
- Camouflage and markings of French aircraft used by Polish pilots during the 1940 campaingn Bartłomiej Belcarz
- Morane Saulnier MS.406, Bartłomiej Belcarz/Karolina Hołda
- Bloch MB.151 & 152, Bartłomiej Belcarz/Karolina Hołda
- Caudron-Renault CR.714, Bartłomiej Belcarz/Karolina Hołda
- Curtiss H-75A, Bartłomiej Belcarz/Karolina Hołda, Teodor L. Moroşanu
- Dewoitine D.520, Bartłomiej Belcarz/Karolina Hołda, Teodor L. Moroşanu
- Koolhoven FK.58, Bartłomiej Belcarz/Karolina Hołda
- Dewoitine D.501/510, Bartłomiej Belcarz
- Organisation of the Polish fighter units alongside the RAF Wojtek Matusiak
- Camouflage and markings of day fighters used by Polish pilots RAF Wojtek Matusiak
- Hawker Hurricane I, Robert Gretzyngier
- Hawker Hurricane II, Robert Gretzyngier
- Hawker Hurricane IV, Robert Gretzyngier
- Supermarine Spitfire I & II, Wojtek Matusiak/Robert Grudzień
- Supermarine Spitfire V, Wojtek Matusiak/ Robert Grudzień
Tom Drugi
Drugi tom „Polish Fighter Colours” zapowiada się interesująco. Mnie najbardziej zainteresują Spitfire IX/XVI i Mosquito, ale nie pogardzę też Mustangiem, zwłaszcza Mk I!
.
Podobnie jak Autor recenzji, przed zakupem modelu staram się dowiedzieć czy dany samolot w danej wersji latał w polskich barwach ? Posiadam w swojej biblioteczce 3 pozycje P. Tadeusza Królikiewicza traktujące o samolotach w polskich barwach: wspomnianą „Polski Samolot i Barwa”[1990] oraz wydawnictwa Bellona: „Polski Samolot i Barwa. Polskie Siły Powietrzne na Zachodzie 1940-1946″[2014] i „Polski Samolot i Barwa 1943-2016″[2016]; jak również „Godło i Barwa w Lotnictwie Polskim 1939-1945”, BSP42 Tomasza J. Kowalskiego[1987]. Każda z nich wnosi coś do tematu, ale jak zauważył Kol. Wojtek, nie wyczerpują tematu oraz nie są zebrane w obrębie jednego dzieła. Omawiana książka zapełnia w… Czytaj więcej »
Książka znakomita. Zrobiona prawdziwie po modelarsku, z pogłębioną informacją i „dowodami” w postaci zdjęć na temat poszczególnych samolotów. Nie tak szczegółowa jak tomiki Polskie Skrzydła/Polish Wings Stratusa na temat poszczególnych typów samolotów, ale prawie. Bardzo fajne fragmenty o zasadach malowań, szczególnie nowe zupełnie podejście do tematu 1939 r. w wykonaniu Marka Rogusza, także na podstawie rzeczywistych fragmentów samolotów z wykopalisk oraz zachowanego wzornika farb NOBILES. Tego jeszcze nie było! Pewną słabością jest brak indeksu. Warto zauważyć że książki Królikiewicza bardzo ostatnio odmłodniały, w nowych wydaniach mają dużo więcej zdjęć, zupełnie nowe „bokorysy” różnych, często świetnych autorów, bardzo dobrą jakość druku.… Czytaj więcej »
Chciałbym mieć tą pozycję w swojej bibliotece ale …….. , myślę że nie doczekam czasów gdy historii polski trzeba będzie się uczyć z anglojęzycznych podręczników .